środa, 22 czerwca 2016

Wierszyki i piosenki o kobietach


Kobiecy charakter jest skomplikowany,
choć też bywają sympatyczne
ale żeby taki do głębi zgłębić,
trzeba być z kobietą ...
W kobiecym charakterze,
tak jak w kobiecej torebce
 – znajdzie się wszystko ....
Bywamy impulsywne, słabe
i silne jednocześnie. tajemnicze,
Zaciskając zęby, rodzimy dzieci.
Płaczemy na komediach romantycznych.
Obgadujemy za plecami najlepsze przyjaciółki.
Zakochujemy się dziesiątki razy
Potrafimy walczyć jak lwice,
gdy naszym bliskim dzieje się krzywda.
Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka

Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi 
obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka 
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"

Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, 
za chuda, za niska, za wysoka". 
Ale wychodzi z domu.

Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, 
za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", 
ale uważa że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć 
i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, 
za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", 
ale mówi, że jest przynajmniej czysta 
i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi: 
"Jestem sobą" i idzie wszędzie.

Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, 
którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. 
Wychodzi z domu i zdobywa świat.

Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. 
Wychodzi z domu i cieszy się życiem.

Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. 
Po prostu zakłada liliowy kapelusz 
i wychodzi z domu, żeby czerpać radość 
i przyjemność ze świata.
A że Pan Bóg ją stworzył, a szatan opętał,
Jest więc odtąd na wieki i grzeszna i święta,
Zdradliwa i wierna, i dobra i zła,
I rozkosz i rozpacz, i uśmiech i łza...
I anioł i demon, i upiór i cud,
I szczyt nad chmurami, i przepaść bez dna.
Początek i koniec...
J. Tuwim
Dziewczyno
Dziewczyno o rudych włosach
i zielonych oczach jesteś
powabna i urocza
jesteś piękna i płonąca jak blaski słońca.

Dziewczyno ruda niczym wiewióreczka
Twe piękno błyszczy w słońcu
bardziej niż blask złota
na to by Cię ciągle wielbić zawsze jest ochota.

Ile w tobie piękna kunsztu i urody
niczym jantar złocisty wyciągnięty z wody
i jeszcze te śliczne piegi jak u biedroneczki
kunsztowne i drobne brązowe kropeczki.

Biel Twojej twarzy z daleka urzeka
a Twe miedziane długie włosy falują jak rzeka.
O piękny rudzielcu ileż masz urody
ileż czaru jest w Twym złocie nawet po stokrocie.
Henryk Siwakowski
Ewa
Z żebra Adama stworzona
Piękna, kusząca, miła
W węża splotach tulona
Raj dla miłości rzuciła

Tylko w nagość ubrana
Przemyka się przez wieki
Sączy grzech jak szampana
Filuternie przymyka powieki

Zmienia twarze, imiona 
Dnie zamienia na noce
W męskie wpadając ramiona 
Rajskie rozdaje owoce

Jest dla malarza paletą
I weną jest dla poety
Miłością jest i podnietą
Cóż wart byłby świat bez kobiety
Ryszard
Gorzka i Słodziutka ... 
Wredna i Milutka... 
Smutna i Szczęśliwa... 
Fałszywa i Prawdziwa... 
Szalona i Opanowana... 
Samotna i Zakochana... 
Tchórzliwa i Odważna... 
Śmieszna i Poważna... 
Uśmiechnięta i Zapłakana... 
Zdradliwa i Oddana... 
Biała i Czarna... 
Żywa i Marna... 
Dojrzała i Niedorosła... 
Złożona i Prosta...
Wyniosła i Skromna... 
Obecna i Nieprzytomna... 
Pamiętana i Zapomniana... 
Znienawidzona i Kochana... 
Dobra i Zła... 
Oto Jestem - Ja Kobieta
Kobieta 
Kobieta - puch marny! Kobieta - niebianka!
Kobieta - to cacko! To raju mieszkanka!
To wietrzna istota! Serc ludzkich królowa! 
To rodu ludzkiego... mniej ważna połowa!

Kobieta? A ja wam powiadam zaiste:
Gdy myśli porządnie i serce ma czyste, 
Gdy od czczych uniesień i marzeń jest wolna,
Gdy szczerze dla drugich poświęcić się zdolna,

Gdy ziemię swą kocha uczuciem poczciwem,
Gdy myślą od pracy do Boga aż sięga, 
Och! Wtedy kobieta jest świętym ogniwem,
Które ziemię z niebem sprzęga. 
Kobieta ma tyle siły, 
że zadziwia mężczyzn… 
Dźwiga ciężary losu, 
rozwiązuje problemy, 
jest pełna miłości, 
radości i mądrości. 
Uśmiecha się, 
gdy chce krzyczeć. 
Śpiewa,gdy chce się jej płakać. 
Płacze, gdy się cieszy  
i śmieje,gdy się boi. 
Jej miłość jest potężna. 
Jedyna…Niesłuszna w Niej rzecz to to, 
że często zapomina ile jest warta.
KOBIETA NA KRYZYS
Kobieta na kryzys...zaradna,cierpliwa....
Kobieta na kryzys...rzadko jest szczęśliwa...
Lecz zawsze przytuli i czasem pogłaska,
obiad ugotuje, pobiegnie do miasta,

by kapcie ci kupić...i kaca wyleczy....
Stara się zrozumieć trudne, męskie rzeczy...
Za pędzel się złapie,stanie na drabinie...
Z kobietą na kryzys łatwo żyć mężczyźnie...

Jest dobrą kucharką,dokładną sprzątaczką...
Z kobietą na kryzys żyć jest zawsze  warto...
Często ci matkuje,zrozumie kłopoty,
wie, jak trudno rankiem wstać jest do roboty...

Kobieta na kryzys...czasem niespełniona...
Kobieta na kryzys...twoja żona...
Kobieta 
Nogi, czy piersi; 
co jest atrakcyjniejsze?! 
Oczy bądź usta; 
co będzie ważniejsze...?! 

Pośladki, lub dłonie; 
wybierze mężczyzna...?! 
On to oceni i odpowie, 
gdyż kobietę już zna... 

Anioł, czy diablica, 
która z ról pasuje do lica?! 
Wszystkiego ma trochę; 
tworzy kruchą i mocną istotę! 

Kontrasty preferuje, 
gdy poczuje się kochana. 
Niezwykła i wybrana, 
jak miłość kobietę opanuje...  
Aleksandra Baltissen   
KOBIETO
Gdy miałaś pięć lat
- witał Cię tylko kolorowy świat, 
a patrząc w lustro widziałaś księżniczkę
nawet bez spódniczki. 
Kiedy dziesięć
- w lustrze ujrzałaś Kopciuszka. 

Przy piętnastu - lustro kłamie 
skarży się córuchna mamie, 
obrzydliwsza niż Kopciuszek 
- nie lubię sterczących ...uszek! 
- jak z tym mogę iść do szkoły, 
będą śmiać się tam bachory. 

Gdy dwadzieścia jej stuknęło 
sama nie wie skąd Jagiełło 
przed jej domem się pojawił 
no i sprawił: 
że lusterko znowu kłamie 
"za gruba, za chuda, za niska, 
za wysoka, włosy za bardzo kręcone 
albo za proste", 
ale mimo wszystko wychodzi z domu 
nic nie mówiąc nikomu. 

Nie pytajcie co robiła, 
pełnoletnia przecież była. 

Wnet trzydzieści na ramieniu, 
będąc już w przyzwyczajeniu 
znów do lustra, sprawdza obraz: 
"za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, 
włosy za bardzo - kręcone, proste", 
ale czasu coraz mniej, ona czuje to 
i wie, czas ucieka, mamo - źle! 
Biegnie tu, a potem tam 
patrzy za widokiem dam 
tych z Paryża i "pa ryża", 
nie zauważa, że 

czterdzieści róż 
na urodziny taszczą już, 
ale w lustro ciągle patrzy 
i się skręca znów z rozpaczy 
"za gruba, za chuda, za niska... 
ale mówi, że jest przynajmniej 
czysta i mimo wszystko 
wychodzi z domu. 

Kiedy ma pięćdziesiąt 
spogląda w lustro i mówi: 
"Jestem sobą i idę wszędzie." 

A gdy sześćdziesiąt -patrzy do lustra 
i wspomina 
wszystkich, którzy już nie mogą 
na siebie spoglądać w lustrze. 
Wychodzi z domu i zdobywa świat. 

Jako siedemdziesięciolatka 
patrząc już nie do lustra a na świat 
widzi swoją radość i umiejętności. 
Wychodzi z domu i cieszy się życiem. 

Gdy skończy osiemdziesiąt 
nie dba o lustro 
po prostu zakłada liliowy kapelusz 
i wychodzi z domu, żeby 
czerpać radość i przyjemność ze świata.
KOBIETO ?
Jesteś najpiękniejszym kwiatem-
bywasz różą,makiem lub bławatem...
Jesteś barwnym motylem,
potrafisz pokolorować każdą życia chwilę...

Bywasz kapryśnym wiatrem,
którego nic nie zatrzyma
i ciepłym,przyjaznym deszczem
z zapłakanymi oczyma...

Rozbrzmiewasz śmiechem
o różowym słońca wschodzie ,
i niepoprawnie snujesz marzenia
na ławeczce,w jakimś romantycznym ogrodzie...

A od tych marzeń aż kręci się w głowie -
robi się upalnie,barwnie i romantycznie-
choć zdarza się,że bywa burzowo-popielato...
To spełniasz życzenia i uderzasz jak wino do głowy...
Piękna i wyczekiwana kobieto -
pani Lato...
KOBIETA
Jestem kobietą jedną z wielu -
wiek i wzrost średni,nierzucająca się w oczy...
Wciąż umiem czuć i kochać,choć dobrze wiem
że tą miłością już nikt się niestety nie zauroczy.

Choć mam imię,to bezimienna ginę w tłumie
młodości,spraw i zwykłej codzienności...
Czasem fruwam jak Anioł skrzydlaty -
lecz częściej brak mi dawnej życiowej pewności...

Pod poduszką chowam wiarę w lepsze jutro
i mimo,że serce mam pomarszczone przemijaniem
patrzę z nieśmiałą nadzieją na zegar swych lat...
Może z wiosną coś dobrego w mym życiu nastanie ?
Kobiety 
Kobiety… jak kwiaty wiosny 
wciąż gustują w nowych fasonach 
uśmiechają się ciepło i czule 
i nie więdną gdy toną w ramionach. 

świeżą wiosną pachną i rankiem 
gdy się nimi zachwycasz codziennie. 
pięknem serca radujesz i blaskiem 
i otaczasz troską niezmiennie. 

wciąż czarują pięknem przez wieki 
jak te kwiaty co stoją w wazonie 
I nieśmiało pukają do serca
by pokazać że serce też płonie. 
Krystyna W. Bugajczyk
Kobieta to osoba, która ciągle się zmienia,
ma wiele twarzy i nie ma jednego imienia.
To płeć piękna, która seksapilem męski wzrok pożera.
Kobieta, to osoba, bez której nie da się żyć,
Nie znając tej jedynej możemy tylko o niej śnić.
Lecz gdy w śnie znajdujemy spełnienie,
One dają nam sens życia jednocześnie
spełniając nasze marzenie.
Kobiety są piękne, często nadzwyczaj pociągające
i ponętne, choć jest ich wiele
ja przed najpiękniejszą dziś klęknę.
Daj mi rękę, chodź ze mną,
powiem Ci kilka rzeczy tworzących jedność.
Kobiety są jak powietrze znajdują wszędzie
przez nie znajdujemy się często w obłędzie.
Dla Was tracimy głowę oraz często pieniądze
Kochamy je bo są urocze i pięknie pachnące.

Chcemy się spotykać z wami o każdej porze dnia
bo każda kobieta w sobie to coś ma.
Kupujemy wam kwiaty , róże , tulipany
zęby was przekonać "jaki on kochany"

Chcemy was zdobywać, walczyć o was chcemy
bo my tak wami się fascynujemy.
I dlatego jeśli mężczyzna cię podrywa
prawdopodobnie wielkie uczucie w sobie już ukrywa.

I daj się zaprosić 
jeśli on będzie chciał
bo może akurat 
to jest na męża materiał.
wirzba
Kobieta z przeszłością 
Kobieta z przeszłością
Czy dziwi Cię jej wytrwałość
Może siła i mądrość tak wielka
tego nauczyła ją wieczna życia męka
Czy to może być możliwe?
Całkiem normalne zjawisko
To jawa czy...
Kobieta z przeszłością
To ona przetrwała
Strachu wygrać nie dała
Czy jest coś piękniejszego
Od zadowolonego ego?
Wciąż odważna, silna
Zdrowa, bystra, pilna
Kobieta z przeszłością
Przeżyła dużo
I z większa mądrością
Wkracza w przyszłość
Iza Szczepańska
Kobieta zmienną jest 46-65 lat
Choć rozpiętość wieku taka
to szlachetność wieloraka
możesz szukać w nich wybranki
matki żony i kochanki

są też babcie wiecznie młode
dbają bardzo o urodę
pełno mają animuszu
który noszą w kapeluszu

to ich przecież druga młodość
przeżywają duszy błogość
chociaż nieraz źle się mają
czołem słońca dotykają

choć zaczyna strzykać w stawach
chętne nadal są do zabaw
jeszcze werwy tyle mają
ledwo chłopy nadążają

to jest przedział gdzie już matki
odchowały swoje dziatki
wreszcie mogą swe marzenia
doprowadzić do spełnienia

jedne dużo podróżują
inne wnuki wychowują
lub by uciec przed amnezją
to zajmują się poezją

to kobiety które jeszcze
zakochują się jak leszcze
bo niewiasta zawsze młoda
i pociąga ją przygoda

chętnie z nimi się wybiorę
by podziwiać faunę florę
i tak patrzeć prosto w oczy
może coś nas zauroczy
art123
Kobieta zmienną jest (26-45 lat)
W tym przedziale to o rety
najpiękniejsze są kobiety
tak wytworne i dojrzałe
oddasz za nie życie całe

tyle mają kobiecości
płoną żarem swej miłości
dają tyle ukojenia
erotyzmu zniewolenia

wykształcone są dokładnie
ubierają się też ładnie
znajdziesz wśród nich feministki
oraz gwiazdy i artystki

są też panny i rozwódki
już nie głupie tak jak młódki
lecz w większości to mężatki
które wiodą rolę matki

te najbardziej są w niewoli
muszą sprostać wielkiej roli
wszak tradycja matki Polki
ogranicza te idolki

życie stawia im bariery
często kosztem swej kariery
poświęcają się rodzinie
tak ich żywot wolno płynie

zastanówcie się panowie
ile ona ma na głowie
odciążajcie trochę panie
by spełniały to zadanie
art123 
Królowa parkietu 
Suknię czerwoną założy
We włosy wepnie kwiat tuberozy
Wystrojona, z koralami na szyi,
Do niej należeć będzie cały świat.
Czekając na swego tancerza
Wypełnia ciszę muzyką.
Tanecznym krokiem stąpa
Od ściany do ściany,
Od okna do drzwi.
Odlicza czas: raz, dwa, trzy,
Raz, dwa trzy.
Kiedy już będą razem
Powiedzie ją na parkiet.
W zachwycie nad jej urodą
Pochwyci ją w ramiona.
Orkiestra zagra tango,
Z pierwszymi taktami muzyki
Gdy grajek w struny gitary uderzy
Popłyną, odlecą w iluzji świat,
Zespolą się tańcząc w milonga takt.
Portret kobiety
Kobieta… słodycz trwale zmieszana z goryczą,
wrażliwa delikatność, w której mieszka siła,
gesty, które odepchną, oczy co zachwycą,
czułe szepty, a po nich wymówka niemiła…

każdy błąd oraz datę wciąż pamięta świetnie,
pod kolor umie dobierać detale odzieży,
życie wspólne układa w plany wieloletnie
i w żadne męskie kłamstwo nigdy nie uwierzy…

kobiecą intuicją wyczuwa kłopoty,
instynktem macierzyńskim przytula i chroni,
lecz jeśli coś zdobędzie, to pamiętaj o tym
że wyrwać tego łatwo nie da sobie z dłoni.

Kobieta… zwiewność, która może być ciężarem,
namiętność zmieniająca się łatwo w przymrozki,
chwilami jej zbyt mało, chwilami nad miarę,
ostatni po Adamie niezwykły twór Boski…
M. Urban
Słodkości
Słodkie winogrono jak ocean uroku 
– dozą rozkoszy,
zawsze i wszędzie kosztować pragniesz,
lecz co słodyczy wiele... tego pragniesz?
Szmer pragnienia wzywa otchłań 
wyobraźni rozniecając ogień łaknienia;
zasmakować owoc fantazji 
– nasycić strunę uniesienia.
Pojawia się czysta 
i delikatna mgiełka radości, 
jak bukiet zapachów;
żonglując w euforii potęgi apetytu 
- rozbudza nawałnicę zachwytu.
Słońce na nowo maluje świat 
czerpiąc ze studni kolory
- palety barw;
tak walorów wiele 
w smaku winogrona 
- Kobiety czar.
Śniłem...
Śniłem o Pięknej Królewnie
Pięknej Duszy O cudnym uśmiechu,
Ona wtulona we mnie
Zakochana w Zwykłym marnym człowieku

Śniłem o Duszy Anielskiej
Z błękitnego nieba zesłanej
Chciałem wejść w Królestwo Niebieskie
Dla tej jedynej, właśnie dla Niej

Śniłem o Róży Czerwonej
Delikatnej i bardzo czułej
Której serce Miłości Spragnione!
Róży bez kolców, która mnie nie ukłuje

Śniłem o Skarbie Szlachetniejszym niż złoto
Skarbie bezcennym O blasku większym niż księżyc
Nie dowierzałem swoim oczom
Pragnąłem się nie obudzić, aby zwyciężyć

Śniłem o Kobiecie w Szacie Białej
Której jasność mnie ślepiła
Aby ona istniała naprawdę... Po cichu myślałem
Przy niej piękną by była każda zła chwila

Śniłem i Marzyłem o Tobie Kochana
Nie wiedząc ze jesteś tuż tuż...
Jeżeli ty nadal jesteś snem i uciekniesz z rana
To błagam! Nie budźcie mnie ze snu... 
Wamp Ona
dumna i wyniosła
niczym piękna róża
co koło zielska
pokrzywy wyrosła
rozsiewa swe wdzięki
wabi i zachęca
ona

w lusterko spogląda
zafascynowana urokiem
swojego ciała
małostkowa bezduszna
otoczona korowodem
sztucznych wielbicieli

wykrzywia usta
w uśmiechu nieszczerym
jeszcze tak naiwna
nie wie ,że uroda przemija
więdnie jak jesienna róża

uparcie podąża do wyznaczonego celu
staczając się powoli
do życiowego piekła
44tulipan
Wielu kreśliło słowem
piękno kobiecego ciała.
Czyż można je oddać opisem?
Nie można nawet gdybyś chciała.
Możesz pisać kwiatem nieba,
ziemskich rozkoszy snuć blasku nić,
czerpać ze zdroju boskiego natchnienia
albo wszystkich liryk gwiazdą być.
Nie oddasz boskiego kształtu ciała,
nie naszkicujesz smaku pełnych ust,
nie przyrównasz tęczy do ciepła uda,
powabu piersi nie wyrzeźbi nikt.
I jeszcze oczu blask co w głębię
bohaterów porywa i poetom sławę
ściele w natchnieniu koloru zieleni,
nad nimi włosów wiatr wiosnę gromi.
Aksamitem skórę czuć, a dłonie
dokonują cudów. Palce zgrabne
posążkami brązu wabią codzienne
mężczyzn wyobrażenie o idealnej kobiecie.
Nikt na świecie wierszem nie odda
pożądania kobiecego ciała.
Bóg postawił tamę dla swojego dzieła
pióro jej nie przebije próżna poeto nadzieja.


Zmywanie, gotowanie, pranie,
to kobiety jest zadanie.
Ciągle się znajduje w akcji,
od śniadania do kolacji.

Samo nic się nie gotuje
i choć wcale nóg nie czuje,
warzy zupę, drugie danie,
cały czas przy garach stanie.

Pranie trzeba uprasować,
coś na jutro przygotować,
w zlewie czeka już zmywanie
i dywanów odkurzanie...

Powycierać też by kurze,
wyjść z pupilem na podwórze,
wannę i zlew wyszorować,
podłogę wypolerować.

Pracy mnóstwo, droga kręta,
w domu ciągle jest zajęta
i w tym domowym kieracie,
niech zapomni o wypłacie.



































































































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz